Materiał został sfinansowany ze środków pochodzących z 1,5% podatku dochodowego od osób fizycznych.
KRS 00000 44866
Szkolne życie to wiele wyzwań. Nauka, próba adaptacji do grupy, a często także starcie z nieprzyjemnymi sytuacjami. Przemoc wśród młodszych uczniów czy nastolatków, choć często różni się stopniem intensywności konfliktu, może negatywnie wpłynąć na codzienne życie dziecka. Dlatego tak istotne jest, aby rodzic wiedział, jak pomóc, kiedy jego pociecha jest ofiarą lub świadkiem w takich sytuacjach.
Warto pamiętać o tym, że przemoc nie od razu zaczyna się od pobicia. Jeśli więc widzimy siniaki, może się okazać, że przegapiliśmy wcześniejsze sygnały. Należy obserwować dziecko i jeżeli zauważymy smutek lub usłyszymy pierwsze relacje o przezwiskach czy dokuczaniu, to czas, byśmy reagowali. Oczywiście nie chodzi o to, by wyolbrzymiać drobne konflikty, po których dzieci się pogodzą. Jednak znając dziecko i obserwując je, będziemy wiedzieli, kiedy sytuacja robi się poważniejsza.
Kiedy wiemy już, że dziecko jest ofiarą przemocy, musimy roztoczyć nad nim odpowiednią opiekę. Bardzo istotne jest, aby dać mu poczucie, że nie jest ono winne swojej sytuacji, a doświadczanie przykrego traktowania nie czyni go gorszym ani słabszym. Dajmy odczuć nasze wsparcie i monitorujmy jego samoocenę. Dopiero wówczas będziemy mogli przejść do kolejnych kroków.
W dalszym reagowaniu na sytuację pomoże nam stworzenie spisu zdarzeń, które dotknęły dziecko. Zarejestrujmy relację ze wszystkich przypadków, o których nam opowie. To pomoże nam, kiedy będziemy chcieli przedstawić sprawę odpowiednim osobom lub organom.
Na początek warto skierować do wychowawcy i skonfrontować z nim to, co usłyszeliśmy od dziecka. Warto posłuchać również perspektywy nauczyciela. Być może jest świadom problemu, a może nawet podjął już jakieś działania.
Bez względu na to, czy już coś się w sprawie zadziało czy nie, należy ustalić dalsze etapy postępowania i monitorować sprawę na bieżąco. Nie wystarczy, że wychowawca zapewni nas o przeprowadzeniu rozmowy z agresorem. Powinniśmy po kilku dniach odezwać się i zapytać, na jakim etapie jest sprawa i czy udało się rozwiązać problem. Jeśli to nic nie da, trzeba będzie udać się do wyższej instancji i porozmawiać z dyrektorem placówki.
Jednocześnie warto cały czas też upewniać dziecko w tym, że działamy w jego sprawie i opowiadać o krokach, które podjęliśmy. Bądźmy też wyczuleni na sygnały i upewniajmy pociechę, że może nam o wszystkim powiedzieć. Podniesiemy ją w ten sposób na duchu, ale też szybko dowiemy się, jeśli wystąpią dalsze komplikacje, na przykład próby zastraszania ze strony agresora.
Niechętnie podejmowanym działaniem jest konfrontacja z rodzicami sprawcy. Niesłusznie jest to pomijany krok, bo powinien tak naprawdę być jednym z pierwszych. Często opiekunowie agresora nie zdają sobie sprawy z jego przemocowych zachowań. Powinniśmy dać im szansę, aby mogli na to zareagować i przeprowadzić rozmowę wychowawczą. Podjęcie dyskusji w tym temacie może sprawić, że sprawa rozwiąże się poza murami szkoły, po wspólnej interwencji dwóch rodzin.
Szkolny psycholog może być odpowiednią osobą, aby zażegnać konflikt między dwójką dzieci, upomnieć agresora i pomóc ofiarze odzyskać pewność siebie. W pewnych przypadkach jego ingerencja jest wskazana. Niekiedy jednak warto zasięgnąć pozaszkolnej pomocy psychologicznej. Jeśli to właśnie w placówce edukacyjnej dziecko spotkało się z niemiłymi zdarzeniami, może ono stracić zaufanie do tej instytucji. Wówczas udajmy się do zewnętrznego specjalisty.
W przypadku młodszych dzieci zwykle udaje się zamknąć sprawę po kontakcie z wychowawcą lub dyrekcją. Zwykle też w młodszym wieku konflikty nie przybierają takich rozmiarów, jak w przypadku nastolatków. W starszych klasach niestety zdarza się, że przemoc eskaluje do tego stopnia, że w trosce o dziecko, musimy zgłosić sprawę na policję.
Dla malucha, relacja z rówieśnikami jest bardzo ważna, ale możliwe, że kiedy przylgnie do niego łatka ofiary, niełatwo będzie odwrócić sytuację. Koledzy i koleżanki z klasy, mimo starań dziecka oraz po rozwiązaniu konfliktu z agresorem, mogą wciąż nie chcieć się z nim bawić i traktować z rezerwą. Jeśli integracja jest niemożliwa, w najlepszym interesie naszej pociechy będzie zmiana szkoły. To trudny krok, ale nie należy się go bać. Czasem świeży start to najlepsze, co możemy dać dziecku, które miało złe doświadczenia z obecną grupą.
Chociaż to przykre, dokuczanie w szkole często ma miejsce, a ofiara zwykle bywa wybierana na podstawie okazywanych słabości. Dziecko, które się garbi czy jest wycofane ma większe szanse, aby przyciągnąć uwagę agresorów. Możemy jednak sprawić, aby nie było typowym celem lub umiało reagować na zaczepki. Osiągniemy to, jeśli zbudujemy w nim pewność siebie.
Nie bez znaczenia jest również nauka asertywności i wykształcenie zdolności do mówienia „nie”. Pewne siebie i stanowcze dziecko nie stanie się łatwą ofiarą.
Dobrze jest też przestrzec dziecko przed sytuacjami, w których naraża się na dokuczanie. Upomnijmy, aby nie chodziło samo do szatni lub innych miejsc, w których łatwo mogą spotkać go przykrości. Może się zdarzyć, że w klasie trudno będzie znaleźć towarzystwo, zwłaszcza jeśli presja agresorów na resztę jest duża. Zachęcajmy więc dziecko, aby znalazło przyjaciół poza swoją grupą. Zawarcie nowych znajomości i kontakt z przyjaznymi osobami, nawet jeśli spoza klasy, pomogą dziecku przetrwać dokuczanie, dopóki nie rozwiążemy problemu wspólnie z wychowawcą.
Ważne! Uczmy dziecko, aby nie bagatelizowało dokuczania i zgłaszało je nauczycielom. Często bywa tak, że dorośli dowiadują się o sprawie dopiero wtedy, kiedy się ona nasila. Warto reagować na wczesnym etapie, nawet jeśli wydaje się, że to tylko niewinne zaczepki. Dzięki temu jest szansa, że nauczyciel przyłapie agresora na gorącym uczynku, porozmawia z nim i nie dopuści, aby konflikt eskalował.
Relacja dziecka z nauczycielem może być trudna. Oczywiście, nie powinniśmy bagatelizować tego, co nam ono zgłasza, jednak bardzo istotne jest aby najpierw zbadać sytuację. Pomocna tutaj może być inna perspektywa. Jeśli mamy możliwość, podpytajmy też przyjaciół dziecka i dowiedzmy się, czy opisane przez nie sytuacje, naprawdę miały miejsce.
Po tym jak zweryfikujemy sprawę, może się okazać, że nie do końca znamy nasze dziecko i być może nie bez powodu nauczyciel zwraca na nie większą uwagę. Jeżeli jednak będziemy mieć podstawy, aby stwierdzić, że dzieje się coś złego, powinniśmy udać się do wychowawcy. Tutaj bardzo istotne jest, aby uniknąć konfliktu. Nie powinniśmy rozmawiać oskarżycielskim tonem. Znacznie lepiej sprawdzi się zgłoszenie, że nasze dziecko poczuło się nieswojo i prosimy o przyjrzenie się tej kwestii. Jeżeli natomiast rozmowa nie pomoże, pozostaje dyrekcja, kuratorium oraz policja.
Wielu rodzicom zależy, aby ich dziecko nie tylko nie padło ofiarą dręczycieli, ale także nie było obojętne na przemoc wobec innych. Jest to niewątpliwie kwestia, na którą warto je uwrażliwić. Możemy więc poinstruować je, jak reagować na takie sytuacje:
Niezwykle ważne jest, aby uczyć dziecko właściwego podejścia do szkolnej przemocy. Jest to bowiem bardzo szkodliwe zjawisko. Niekiedy ktoś, kto jej doświadcza, sam staje się później agresorem, po czym również spotyka się z ostracyzmem grupy. Chcąc uniknąć wplątania swojego dziecka w taką sytuację, musimy uczyć je asertywności, pewności siebie, szacunku do innych oraz odpowiedniego reagowania na takie zdarzenia. Nasza świadomość problemu, obserwacja dziecka oraz wsparcie z pewnością w tym pomogą.
PAMIĘTAJ!
Najlepszą diagnozę postawi Twojemu dziecku specjalista, który je zobaczy i zbada. Sposobów na rozwiązanie problemu może być wiele, a każde dziecko jest inne. Doświadczony terapeuta będzie w stanie dobrać najlepszy i najskuteczniejszy sposób pomocy, dopasowany do potrzeb Twojego dziecka.
Przydała Ci się nasza porada?
Jeśli tak, to wspaniale! Powiedz o #MAMYNATORADĘ znajomym, udostępnij link w mediach społecznościowych, a jeśli możesz, przekaż 1,5% podatku na opracowanie kolejnych poradników:
KRS 00000 44866
cel szczegółowy: MAMYNATORADĘ
☞ Rozlicz PIT za 2024 z nami!
Nasza wirtualna poradnia pedagogiczna to miejsce w internecie, gdzie każdy rodzic uzyska BEZPŁATNĄ, profesjonalną poradę, opracowaną przez pedagoga, psychologa dziecięcego i logopedę. Platformę z poradnikami tworzą specjaliści z przedszkoli i szkół podstawowych, prowadzonych przez fundację Ogólnopolski Operator Oświaty oraz z Familijnej Poradni Psychologiczno Pedagogicznej we Wrocławiu.
Karolina Lenart
psycholog
Monika Sudoł
neurologopeda
Edyta Borowicz-Czuchryta
pedagog, dyrektor szkoły i przedszkola
Paulina Drzewicka
pedagog, trener TUS, wicedyrektor przedszkoli
Edyta Borowicz-Czuchryta
pedagog, dyrektor szkoły i przedszkola
Paulina Drzewicka
pedagog, trener TUS, wicedyrektor przedszkoli
Ewa Urbaniak
pedagog, nauczyciel wczesnej edukacji, trener TUS, dyrektor przedszkoli
Monika Sudoł
neurologopeda
Paulina Drzewicka
pedagog, trener TUS, wicedyrektor przedszkoli
Katarzyna Matuszak
psycholog, dyrektor szkoły i przedszkola
Monika Sudoł
neurologopeda
Małgorzata Rabenda
pedagog, dyrektor szkoły podstawowej
Małgorzata Rabenda
pedagog, dyrektor szkoły podstawowej
Katarzyna Matuszak
psycholog, dyrektor szkoły i przedszkola
Paulina Drzewicka
pedagog, trener TUS, wicedyrektor przedszkoli
Paulina Drzewicka
pedagog, trener TUS, wicedyrektor przedszkoli
Ewa Urbaniak
pedagog, nauczyciel wczesnej edukacji, trener TUS, dyrektor przedszkoli
Paulina Drzewicka
pedagog, trener TUS, wicedyrektor przedszkoli
Ewa Urbaniak
pedagog, nauczyciel wczesnej edukacji, trener TUS, dyrektor przedszkoli
Magdalena Paźniewska
oligofrenopedagog, specjalistka dziedziny dysleksji i dyskalkulii
Aleksandra Szumna
psycholog
Aleksandra Bielawa
pedagog, nauczyciel wychowania przedszkolnego
Edyta Borowicz-Czuchryta
pedagog, dyrektor szkoły i przedszkola
Karolina Lenart
psycholog
Magdalena Tomczyk
pedagog specjalny
Beata Rączka
pedagog, dyrektor przedszkoli
Olga Szymańska
pedagog, mediator, dyrektor przedszkoli
Paulina Drzewicka
pedagog, trener TUS, wicedyrektor przedszkoli
Katarzyna Matuszak
psycholog, dyrektor szkoły i przedszkola
Katarzyna Matuszak
psycholog, dyrektor szkoły i przedszkola
Joanna Głąbińska
pedagog, nauczyciel wychowania przedszkolnego
Sara Bloch
psycholog dziecięcy, trenerka TUS
Karolina Lenart
psycholog
Ewa Urbaniak
pedagog, nauczyciel wczesnej edukacji, trener TUS, dyrektor przedszkoli
Paulina Drzewicka
pedagog, trener TUS, wicedyrektor przedszkoli
Edyta Borowicz-Czuchryta
pedagog, dyrektor szkoły i przedszkola
Magdalena Paźniewska
oligofrenopedagog, specjalistka dziedziny dysleksji i dyskalkulii
Ewa Urbaniak
pedagog, nauczyciel wczesnej edukacji, trener TUS, dyrektor przedszkoli
Olga Szymańska
pedagog, mediator, dyrektor przedszkoli
Katarzyna Piśla
logopeda
prof. Andrzej Grzybowski
założyciel i prezes fundacji OOO
w latach 2001-2018
Magdalena Tomczyk
pedagog specjalny
Aleksandra Porębiak-Głos
psycholog
Aleksandra Porębiak-Głos
psycholog
Paulina Drzewicka
pedagog, trener TUS, wicedyrektor przedszkoli
Aleksandra Bielawa
pedagog, nauczyciel wychowania przedszkolnego
Aleksandra Porębiak-Głos
psycholog
Sara Bloch
psycholog dziecięcy, trenerka TUS
Beata Rączka
pedagog, dyrektor przedszkoli
Marta Czajkowska
neurologopeda, terapeuta miofunkcjonalny i pedagogiczny
Ewa Urbaniak
pedagog, nauczyciel wczesnej edukacji, trener TUS, dyrektor przedszkoli
Magdalena Paźniewska
oligofrenopedagog, specjalistka dziedziny dysleksji i dyskalkulii
Magdalena Paźniewska
oligofrenopedagog, specjalistka dziedziny dysleksji i dyskalkulii
Sara Bloch
psycholog dziecięcy, trenerka TUS
Beata Rączka
pedagog, dyrektor przedszkoli
Marta Czajkowska
neurologopeda, terapeuta miofunkcjonalny i pedagogiczny
Paulina Drzewicka
pedagog, trener TUS, wicedyrektor przedszkoli
Katarzyna Wyczółkowska
terapeutka pedagogiczna, trenerka TUS, terapeutka ręki
Kolejne porady w opracowaniu
KRS 00000 44866
cel szczegółowy: PORADNIARodzice, którzy mierzą się z problemami wychowawczymi, pedagogicznymi, a czasem również relacyjnymi z dziećmi porady szukają w pierwszej kolejności w internecie. To sposób najszybszy, jednak bardzo łatwo natknąć się na informacje niesprawdzone, nieskuteczne albo wręcz szkodliwe.
Wciąż również wielu rodziców - zwłaszcza w mniejszych miejscowościach - ma ograniczony dostęp do profesjonalnych porad pedagoga lub psychologa dziecięcego. Barierą bywa też wstyd przed opowiadaniem o swoich problemach obcej osobie.
Masz firmę? Prowadzisz biznes? Wesprzyj tworzenie Wirtualnej Poradni Pedagogicznej i zostań jej Mecenasem. Napisz lub zadzwoń do nas:
Kaja Reszke
+48 508 008 165
Bartłomiej Dwornik
+48 533 978 513
darowiznę przekazaną na cele statutowe Organizacji Pożytku Publicznego możesz odliczyć od podatku? Uzyskanie ulgi nie jest trudne - wystarczy pamiętać o kilku zasadach.
Zachowaj dokument poświadczający przekazanie darowizny. Może nim być wydruk potwierdzenia tradycyjnego przelewu z konta
Darowizna powinna być przekazana w roku podatkowym, który rozliczamy. Na przykład darowizna wykonana w trakcie 2024 roku uprawnia do uzyskania ulgi podczas rozliczania podatku w roku 2025.
Więcej na ten temat przeczytasz w broszurze
Ministerstwa Finansów
KRS 0000044866